Podczas rozmowy ze Sławomirem Mentzenem Rafał Trzaskowski opowiedział się jednoznacznie za penalizacją mową nienawiści. Polityk kluczył, twierdząc z jednej strony, że już na podstawie obecnych przepisów jest ona zakazana, z drugiej, że jej wprowadzenie oznaczać będzie ściganie tylko nawoływania do przemocy.
– Mowa nienawiści powinna być zakazana – stwierdził w czasie transmitowanej na żywo rozmowy kandydat Koalicji Obywatelskiej.
Jednocześnie polityk zaznaczył, że uważa on wolność wypowiedzi za jedną z najważniejszych wartości. Popiera jednak możliwość automatycznego blokowania treści uznanych za rosyjską propagandę.
Wesprzyj nas już teraz!
– Jestem za zaostrzeniem podpisów w tej sprawie. Będę zawsze walczył z mową nienawiści – zadeklarował polityk.
Rafał Trzaskowski próbował również zbagatelizować liczne przywołane przez Sławomira Mentzena przykłady abberacji i tyrani, do jakich prowadzą przepisy o tzw. mowy nienawiści. Stwierdził, że ufa on polskim sądom i może przez to zapewnić, że ich werdykty będą racjonalne i zdroworozsądkowe.
Źródło: Youtube
FA
