Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego chce, by Grzegorzowi Braunowi odebrano immunitet. Wniosek Roberty Metsoli został skierowany do komisji prawnej europarlamentu.
Adam Bodnar przekazał na początku czerwca Metsoli wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Brauna. Dotyczy on podejrzenia popełnienia przez Brauna sześciu przestępstw. Chodzi o akcje, jakimi europoseł wzbudził agresję lewicy, w tym próbę obywatelskiego zatrzymania Gizeli Jagielskiej, po uśmierceniu przez nią dziecka zdolnego do przeżycia organizmem matki.
Jednym z powodów, dla którego Grzegorz Braun miałby stracić immunitet jest ugaszenie przez niego gaśnicą zapalonego w sejmie RP świecznika chanukowego.
Wesprzyj nas już teraz!
Ostatni zarzut dotyczy zniszczenia 18 marca 2025 r. w Opolu dziesięciu gorszących plakatów „poprzez naniesienie czarną farbą zapisów literowych, które w całości tworzą napis o treści: „STOP PROPAGANDZIE ZBOCZEŃ”.
W maju Parlament Europejski w głosowaniu w Strasburgu uchylił immunitet Brauna. W tej sprawie chodziło m.in. o śledztwo w sprawie zgaszenia przez niego świec chanukowych w Sejmie, ale także szeregu innych incydentów.
PE podejmuje decyzję o uchyleniu immunitetu zwykłą większością głosów. Zanim sprawa trafi pod głosowanie, jest omawiana przez posłów komisji prawnej PE. Komisja ta przygotowuje w każdym wypadku sprawozdanie, w którym zaleca głosowanie „za” lub „przeciw”.
Uchylenie immunitetu nie oznacza uznania europosła za winnego, a jedynie umożliwia krajowym organom sądowym prowadzenie dochodzenia lub procesu sądowego. Posłowie do PE są wybierani zgodnie z krajową ordynacją wyborczą, więc jeśli zostaną uznani za winnych popełnienia przestępstwa, decyzja o unieważnieniu ich mandatu należy do władz państwa członkowskiego.
(PAP)/oprac. FA