18 maja 2025

Katechizm o sakramentach w pytaniach i odpowiedziach. Część 7: Sakrament Eucharystii

(Pietro Antoni Novelli (1769) Public domain)

Doszliśmy już do ostatniego artykułu z mojej serii na temat sakramentów. Dzisiaj poruszę zagadnienia związane z najświętszym i najwspanialszym sakramentem, który otrzymaliśmy od Chrystusa Pana. Mianowicie, w tym artykule przybliżę katolicką doktrynę na temat sakramentu Eucharystii, sakramentu, w którym znajduje się sam Bóg. Zapraszam do lektury! Uwaga: na końcu artykułu dołączony jest wykaz skrótów użytych w tym tekście!

Kolejne części z serii dostępne są po TYM LINKIEM

Czym jest Eucharystia?

Wesprzyj nas już teraz!

Zgodnie z nauczaniem Katechizmu Kościoła Katolickiego, Eucharystia „dopełnia wtajemniczenie chrześcijańskie” (KKK 1322). Sobór Watykański II, na łamach konstytucji „Lumen Gentium”, mówi o sakramencie Ciała i Krwi Chrystusa jako o „źródle i zarazem szczycie całego życia chrześcijańskiego” (BF, s. 473). Koncylium Trydenckie naucza i wyznaje, w dekrecie o sakramencie Eucharystii, że w „życiodajnym sakramencie świętej Eucharystii po konsekracji chleba i wina nasz Pan Jezus Chrystus, prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, znajduje się prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie” (BF, s. 204).

Jakie są nazwy tego sakramentu?

Sakrament ten bywa nazywany Eucharystią, od greckiego słowa „eucharistein”, które odnosi się do błogosławieństwa i dziękczynienia. Ta tajemnica „jest dziękczynieniem składanym Bogu” (KKK 1328). Mówimy na ten sakrament, iż jest „Pamiątką Męki i Zmartwychwstania Pana” oraz „Najświętszą Ofiarą”, bo „uobecnia jedyną ofiarę Chrystusa Zbawiciela i dlatego, że zawiera ofiarę Kościoła” (KKK 1330). Eucharystia nazywana jest także „Wieczerzą Pańską”, gdyż chodzi o posiłek, który „Chrystus spożył ze swymi uczniami w przeddzień swej męki, i zapowiedź uczty godów Baranka w niebieskim Jeruzalem” (KKK 1329). Również nazywamy ten sakrament „Łamaniem Chleba” czy „Zgromadzeniem eucharystycznym” (por. KKK 1329). Tajemnica ta jest też „Komunią”, ponieważ „przez ten sakrament jednoczymy się z Chrystusem, który czyni nas uczestnikami swojego Ciała i swojej Krwi, abyśmy tworzyli jedno ciało” (KKK 1331). Zwiemy ten sakrament także „Mszą świętą” oraz „Świętą i Boską liturgią”.

Czy Eucharystia to sakrament?

Już Augustyn z Hippony nazywa Eucharystię sakramentem wiary, gdy stwierdza, że tak „jak w pewien sposób sakrament Ciała Chrystusa jest Ciałem Chrystusa, a sakrament Krwi Chrystusa jest Krwią Chrystusa, tak samo sakrament wiary jest wiarą” (List 98, 9 – PL 33, 364). Kościół katolicki, idąc za nauczaniem świętego Ojca Kościoła, zalicza Eucharystię do grupy siedmiu sakramentów. Święty Sobór Trydencki, w swoich dekretach, wymieniał tajemnicę Ciała i Krwi Chrystusa wśród sakramentów oraz uznał za heretyków tych, którzy uważają, iż tych, ustanowionych przez Jezusa Chrystusa. widzialnych znaków niewidzialnej łaski jest „więcej lub mniej niż siedem” (DSP4, s. 357). Również wcześniej Koncylium zgromadzone we Florencji ogłosiło, że kolejnym po chrzcie oraz bierzmowaniu „sakramentem jest Eucharystia” (BF, s. 164).

Czy Eucharystia to największy sakrament?

Wszystkie sakramenty udzielają jakichś łask i zasługują na nasz szacunek. Przyjęcie kilku z nich (np. chrztu) jest konieczne dla zbawienia. Niemniej, mimo wielkiego szacunku do innych tajemnic, sakrament Eucharystii jest najświętszym i najważniejszym sakramentem. Sobór Trydencki, w dekrecie o sakramencie Eucharystii, nauczał dogmatycznie, iż sakrament Ciała i Krwi Pana jest największym, gdyż „inne sakramenty dopiero wtedy wykazują moc uświęcającą, kiedy ktoś z nich korzysta”, a w Eucharystii już „przed jej przyjęciem jest obecny sam Sprawca uświęcenia” (BF, s. 205).

Kiedy Eucharystia została ustanowiona?

Kościół katolicki naucza jasno, że Chrystus „podczas wieczerzy”, którą odbył ze swoimi uczniami „ustanowił Eucharystię jako pamiątkę swej Męki i Zmartwychwstania” (KKK 1337).

Czy Eucharystia to prawdziwie Ciało i Krew Jezusa?

Syn Boży, zgodnie z przekazem Ewangelii wg św. Jana, powiedział do żydów: „Jam jest chleb żywy, który z nieba zstąpił. Jeśli kto pożywać będzie tego chleba, żyć będzie na wieki; a chleb, który ja dam, jest ciało moje za życie świata” (J 6, 48-52). Dalej też Pan Jezus rzekł: „Kto pożywa ciało moje, i pije krew moją, ma życie wieczne, a ja go wskrzeszę w dzień ostatni. Albowiem ciało moje prawdziwie jest pokarmem, a krew moja prawdziwie jest napojem” (J 6, 55-56). Chrystus używa tutaj prostych słów, dlatego też interpretacja dosłowna, czyli przyjmująca rzeczywistą obecność Jezusa w sakramencie Eucharystii, jest całkowicie naturalna. Jezus mówi jasno o tym, że Ciało, które wyda na krzyżu jest także tym, które przeznaczone jest do spożywania. Nazywa On Ciało swoje prawdziwym pokarmem, a Krew napojem. Co więcej, słowa mówiące o spożywaniu ciała i krwi nigdy nie występują w języku aramejskim czy innych językach wschodnich jako termin opisujący pobieranie nauki, czy też duchowy związek z kimś.

Termin ten funkcjonuje w Biblii jedynie jako synonim oczerniania czy nienawiści (por. Ps 26, 2; Jb 19, 22). Także jego rozmówcy rozumieli, co miał na myśli, ponieważ zastanawiali się jak jest możliwe to, aby Jezus dał im swoje Ciało do spożywania, nie mieli jednak pojęcia w jaki sposób będzie to zrealizowane. Innym razem, podczas wieczerzy, Chrystus wziął chleb i powiedział: „to jest ciało moje”, a potem chwycił kielich i rzekł: „to jest krew moja Nowego Testamentu, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów” (Mt 26, 26, 28). Słów tych również nie można rozumieć przenośnie ze względu na kilka poważnych argumentów. Po pierwsze, jak już wcześniej wspomniałem, żydzi nie używali słów „jeść ciało” czy „pić krew” na opisanie jakiejś duchowej łączności. Dalej, chleb i wino same z siebie nie mają związku symbolicznego z ciałem i krwią. A także, gdyby Chrystus chciał użyć metafory to powinien wytłumaczyć On swoje słowa apostołom, bo inaczej wprowadzałby ich w błąd. Dosłowną interpretację tych ustępów spotykamy już w pismach Ojców Kościoła.

Wczesnochrześcijański pisarz, św. Ignacy z Antiochii, świadczy na korzyść rzeczywistej obecności Chrystusa w sakramencie Eucharystii, gdy wzywa: „Używajcie więc jednej Eucharystii; jedno jest Ciało Pana naszego Jezusa Chrystusa, jeden kielich w jedności Krwi Jego” („Epistula ad Philadelphenses” – PG 5, 700). Innym razem, ten sam autor, zwalcza poglądy tych, którzy „powstrzymywali się od Eucharystii twierdząc, że w Eucharystii nie ma Ciała Zbawcy naszego Jezusa Chrystusa, który za nas poniósł śmierć” („Epistula ad Smyrneos” – PG 5, 713). Justyn Męczennik poświadcza także o wierze wczesnego Kościoła, kiedy mówi o tym, iż „nie przyjmujemy tego pokarmu jako zwykły chleb, ani jako zwyczajny napój, lecz zostaliśmy pouczeni, iż jak przez Słowo Boga wcielił się Jezus Chrystus, Zbawca nasz i przybrał Ciało i Krew dla naszego zbawienia, tak też Ciało i Krew Wcielonego Jezusa jest pokarmem, nad którym ustawiczną Jego modlitwę dzięki czyniono i którym krew i ciała nasze posilamy przez przemianę” („Apologia” – PG 6, 428).

W IV wieku Cyryl z Jerozolimy wzywa chrześcijan: „Z całym przekonaniem pożywajmy to (Eucharystię) jako Ciało i Krew Chrystusa, bowiem pod postacią chleba otrzymujesz Ciało, a pod postacią wina Krew” („Mystagogica”, 4, 3 – PG 33, 1099). Poucza on także swoich odbiorców: „Dlatego nie patrz na chleb i wino jako na zwykłe elementy, są bowiem Ciałem i Krwią Chrystusa według słów Pańskich” („Mystagogica”, 4, 6 – PG 33, 1102). Biskup Mediolanu, św. Ambroży, także jasno się wyraża: „Może mi powiesz: coś innego widzę, dlaczego mi mówisz, że przyjmuję Ciało Chrystusa? (…) nie jest ono tym, co natura ukształtowała, ale tym, co błogosławieństwo poświęciło. Większa jest więc siła błogosławieństwa niż moc natury, ponieważ przez błogosławieństwo sama natura się zmieniła” („De mysteriis” – PL 16, 405). Takie też, zgodne ze starożytnymi świadectwami, dogmaty wiary Kościół zdefiniował na Soborze Trydenckim.

Święte Koncylium uznało za heretyków, tych którzy przeczą temu, że „w Najświętszym Sakramencie Eucharystii zawarte są prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie ciało i krew wraz z duszą i Bóstwem Pana naszego Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus” (DSP4, s. 457). Wyłączeni z Kościoła zostali również ci, którzy zaprzeczają temu, iż „w czcigodnym sakramencie Eucharystii pod każdą postacią i w każdej oddzielonej cząstce obecny jest cały Chrystus” (DSP4, s. 457). Chrystus, zgodnie z nauczaniem Eklezji, jest obecny w Eucharystii aż do momentu, gdy znak sakramentalny nie ulegnie rozpuszczeniu czy też zniszczeniu, dlatego też za odstępców, zgodnie z dekretami Soboru Trydenckiego, mamy tych, którzy uważają, że „po konsekracji w przedziwnym sakramencie Eucharystii nie ma ciała i krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa, ale tylko w [jego] użyciu, gdy jest przyjmowany, nie wcześniej ani później, i że prawdziwe ciało Pańskie nie pozostaje w hostiach, czyli konsekrowanych cząstkach, które przechowuje się lub pozostawia po Komunii” (DSP4, s. 457). Nauczanie to ma swoje uzasadnienie w Tradycji, gdyż wiemy, że Eucharystia była często przechowywana w domach prywatnych (por. Cyprian z Kartaginy, „De lapsis” – PL 16, 486) albo przewożona na okrętach (por. PL 16, 1304).

Co jest materią Eucharystii?

Materią sakramentu Eucharystii jest chleb, a także wino gronowe. Pismo Święte wyraźnie zaświadcza, iż podczas wieczerzy z uczniami „wziął Jezus chleb i błogosławiąc łamał i dał im i rzekł: Bierzcie, to jest ciało moje. A wziąwszy kielich, dzięki uczyniwszy, dał im, i pili z niego wszyscy. I rzekł im: To jest krew moja Nowego Testamentu, która za wielu będzie wylana. Zaprawdę powiadam wam, że już nie będę pił z tego owocu winnego szczepu, aż do owego dnia, gdy go będę pić nowy w królestwie Bożym” (Mk 14, 22-25). Eklezja w swoim nauczaniu doktrynalnym, wyrażonym przez Koncylium Florenckie, podaje jasno, że „[m]aterią sakramentu jest chleb pszenny i wino gronowe, z którym przed konsekracją należy zmieszać odrobinę wody” (BF, s. 164). I choć Ostatnia Wieczerza odbyła się pierwszego dnia przaśników, więc najprawdopodobniej Chrystus Pan użył chleba przaśnego do ustanowienia Eucharystii, tak jednak Kościół stwierdził na Soborze Florenckim, iż „w pszennym chlebie przaśnym lub kwaszonym prawdziwie jest obecne ciało Chrystusa” (BF, s. 161), a kapłani powinni trzymać się zwyczajów swojego Kościoła. Jeśli zaś chodzi o wodę dodawaną do wina, to nie jest ona konieczna dla ważności sakramentu, lecz jest istotna dla godziwości, o czym wykłada Katechizm Rzymski, który podaje o wodzie, że „jeżeliby jej nie było, może bez niej Sakrament być” (KR2, s. 108).

Co jest formą Eucharystii? Kiedy dokonuje się przeistoczenie?

Według nauczania Kościoła katolickiego to słowa Pana Jezusa („to jest ciało moje” oraz „to jest kielich krwi mojej”) są konieczną formą tego sakramentu. Już św. Jan Chryzostom pisał, iż „nie człowiek sprawia to, aby dary stały się Ciałem i Krwią Chrystusa, lecz sam Chrystus, który za nas był ukrzyżowany; stoi kapłan, wypełniając zapowiedź i głosząc owe słowa – moc zaś z Boga jest. To jest ciało moje – mówi. Te słowa przekształcają złożone dary” („Homilia De proditione Judae – PG 49, 380). Także Ambroży z Mediolanu mówił, że „chleb jest chlebem przed słowami sakramentu, lecz kiedy słowa konsekracji są wypowiedziane, wtedy chleb staje się Ciałem Chrystusa. Jaką mocą chleb staje się Ciałem Chrystusa? Mocą konsekracji. Przez które słowa dokonuje się konsekracja? Przez słowa Pana Jezusa” („De sacramentis”, 4, 4, 14 – PL 16, 439-440). Podążając za nauczaniem Ojców, biskupi zgromadzeni we Florencji, w bulli o unii z Ormianami, orzekli wyraźnie, iż „[f]ormą tego sakramentu są słowa Zbawiciela, którymi On tego sakramentu dokonał” (BF, s. 165).

Na czym polega przeistoczenie?

Przeistoczenie, jak stanowi Sobór Florencki to akt, w wyniku którego „substancja chleba przemienia się w ciało Chrystusa, a substancja wina w krew” w ten sposób, że „cały Chrystus jest obecny pod postacią chleba i cały pod postacią wina” (BF, s. 165). Koncylium Trydenckie ma za heretyków tych, według których „w Najświętszym Sakramencie Eucharystii pozostaje substancja chleba i wina wraz z ciałem i krwią Pana naszego Jezusa Chrystusa”, a także każdego, kto by „przeczył tej przedziwnej i jedynej w swoim rodzaju przemianie całej substancji chleba w ciało i całej substancji wina w krew, z zachowaniem jedynie postaci chleba i wina, przemianie, którą Kościół katolicki bardzo trafnie nazywa przeistoczeniem” (DSP4, s. 457). O wierze w całkowite przemienienie chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa potwierdza przywołany wyżej już cytat ze św. Jana Chryzostoma, a także słowa św. Cyryla Jerozolimskiego, który pisał o tym, iż Chrystus „przemienił w Kanie Galilejskiej wodę w wino, które jest pokrewne krwi, czy uznamy Go za mniej godnego wiary, kiedy wino przemienił w Krew?” (PG 33, 1097).

Czym jest Msza?

Msza jest obrzędem, podczas którego dokonuje się przeistoczenie. Msza jest przede wszystkim też ofiarą bezkrwawą. Odstępcami od wiary, zgodnie z dekretami Koncylium w Trydencie, są ci, których zdaniem „we mszy nie składa się Bogu prawdziwej i właściwej ofiary” (DSP4, s. 645). Ofiara ta ma wymiar dziękczynny, pochwalny oraz przebłagalny. Sobór Trydencki wyłącza, jako heretyków, te osoby, według których „msza jest tylko ofiarą pochwalną i dziękczynną lub jedynie pamiątką ofiary złożonej na krzyżu, a nie przebłagalną; albo że pomaga wyłącznie przyjmującemu [Komunię] i nie powinna być składana za żywych i umarłych, za grzechy, kary, zadośćuczynienia ani w innych potrzebach” (DSP4, s. 647).

Kto sprawuje Eucharystię?

Chrystus polecił sprawować Eucharystię wyłącznie apostołom zgromadzonym na wieczerzy, gdy powiedział „czyńcie to na moją pamiątkę”. Ich następcami są duchowni, czyli biskupi i prezbiterzy. Takie rozumienie tego zagadnienia widać w pismach wczesnych Ojców Kościoła, takich jak Ignacy Antiocheński, który twierdził, że ważną jest ta „Eucharystia, którą się sprawuje pod przewodnictwem biskupa albo tego, któremu biskup dał upoważnienie” (List do Smyrneńczyków, 8, 1). I Kościół także dogmatycznie zdefiniował, na Soborze w Trydencie, że herezją jest twierdzenie, zgodnie z którym „słowami: „To czyńcie na moją pamiątkę” Chrystus nie ustanowił apostołów kapłanami lub nie polecił, by oni oraz inni kapłani składali w ofierze Jego ciało i krew” (DSP4, s. 647).

Kto może przyjmować Eucharystię? Ile razy należy ją przyjmować w ciągu roku?

Sakrament ten może przyjąć osoba, która znajduje się w stanie łaski uświęcającej, czyli ktoś, na kogo sumieniu nie ma żadnego grzechu śmiertelnego. Paweł Apostoł mówił jasno o tych, którzy niegodnie przyjmują Komunię: „Kto bowiem je i pije niegodnie, sąd sobie je i pije” (1 Kor 11, 29). Katechizm Kościoła Katolickiego przypomina, iż ten, kto „ma świadomość grzechu ciężkiego, przed przyjęciem Komunii powinien przystąpić do sakramentu pojednania” (KKK 1385). Dzieciom zaś sakramentu można udzielać wtedy, gdy mają „wystarczającą wiedzę” na tyle, aby „stosownie do własnych możliwości rozumiały misterium Chrystusa oraz mogły z wiarą i pobożnością przyjąć Ciało Chrystusa” (KPK, Kan. 913 – § 1). Kościół, na Soborze Laterańskim IV, ustanowił obowiązek rocznej Komunii św. jako warunek minimum, gdy orzekł, że „[k]ażdy wierzący obydwóch płci, kiedy doszedł do lat pełnoletniości” powinien przyjąć „przynajmniej w okresie wielkanocnym sakrament Eucharystii” (BF, s. 148). A zgodnie z kanonami Koncylium Trydenckiego, każdy, kto przeczy temu, iż „wszyscy poszczególni wierzący chrześcijanie obojga płci, po osiągnięciu pełnoletności, zobowiązani są przynajmniej raz w roku przyjąć Komunię w okresie Wielkanocnym, zgodnie z przykazaniem świętej Matki Kościoła” (DSP4, s. 459), jest poza Kościołem.

Jakie są formy przyjmowania Eucharystii?

Zgodnie z nauczaniem Soboru Trydenckiego „zawsze był w Kościele Bożym ten zwyczaj, że świeccy otrzymywali komunię od kapłanów, a celebrujący kapłani sami sobie jej udzielali” i jako „pochodzący z Tradycji apostolskiej jak najsłuszniej powinien być zachowany” (BF, s. 208). Jeśli zaś chodzi o to jaką postawę powinien przyjąć wierny otrzymujący Komunię świętą, to Kościół pozwala na różnorodność form. Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, w instrukcji „Redemptionis Sacramentum”, przypomniała o tym, iż „nie wolno odmawiać komunii świętej nikomu z wiernych tylko dlatego, że na przykład chce ją przyjąć na klęcząco lub na stojąco. Chociaż każdy wierny zawsze ma prawo według swego uznania przyjąć komunię świętą do ust, jeśli ktoś chce ją przyjąć na rękę, w regionach, gdzie Konferencja Biskupów, za zgodą Stolicy Apostolskiej, na to zezwala, należy mu podać konsekrowaną Hostię” (pkt. 91-92).

Czemu Komunię przyjmuje się pod jedną postacią?

Pan Jezus, w tzw. mowie eucharystycznej, jednym razem obiecuje: „Kto pożywa ciało moje, i pije krew moją, ma życie wieczne” (J 6, 55). Innym razem tę samą obietnicę daje On także tym, którzy będą spożywać wyłącznie chleb eucharystyczny, gdy stwierdza: „Jeśli kto pożywać będzie tego chleba, żyć będzie na wieki; a chleb, który ja dam, jest ciało moje za życie świata” (J 6, 52). Z przytoczonych słów Zbawiciela widać to, że te same obietnice dane są tym, którzy przyjmować będą Eucharystię zarówno pod jedną postacią chleba, jak i pod dwiema postaciami. Dlatego też Sobór w Konstancji, w dekrecie „Cum in nonnullis”, stwierdził ze stanowczością, że choć „w pierwotnym Kościele ten sakrament był przyjmowany przez wiernych pod dwiema postaciami” to później, aby uniknąć wielu zagrożeń z tym związanych, w Kościele „wprowadzono rozumnie ten zwyczaj”, zgodnie z którym „sprawujący ten sakrament przyjmują go pod obiema postaciami, a świeccy tylko pod postacią chleba” (BF, s. 159). Tego zwyczaj i prawa „nie wolno odrzucać lub dowolnie zmieniać bez powagi Kościoła” (BF, s. 160).

Czym jest Komunia duchowa?

Komunia duchowa jest to rodzaj „spożywania” Eucharystii w duszy, gdy nie jest fizyczne uczestniczenie w sakramencie. Jest to przyjęcie Komunii poprzez pragnienie, które choć nie daje wszystkich łask dostępnych w tajemnicy eucharystycznej, tak jednak ci, którzy tak przyjmują Eucharystię „najprzedniejszych pożytków dostępują” (KR2, s. 132).

 

Wszystkie cytaty biblijne za: „Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie polskim
W. O. Jakuba Wujka S. J., Wydanie trzecie poprawione, Kraków 1962”

 

Wykaz skrótów:
BF – Breviarium Fidei, Ignacy Bokwa (red.), Poznań 2007
PL – Patrologia Latina
PG – Patrologia Graeca
DSP4 – Dokumenty Soborów Powszechnych, t. 4, Kraków 2004
KKK – Katechizm Kościoła katolickiego
KR2 – Katechizm Rzymski, t. 2, Komorów 2022

KPK – Kodeks Prawa Kanoniczego (1983)

 

Dominik Bartsch

OSZAR »

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Wspieraj naszą misję głoszenia prawdy i rzetelnego informowania o Kościele w czasach pontyfikatu Leona XIV.

mamy: 130 622 zł cel: 500 000 zł
26%
wybierz kwotę:
Wspieram
OSZAR »