Najnowsze badania Pew Research Center na temat tego, w jaki sposób zmieniał się krajobraz religijny na świecie od 2010 r. do 2020 r. potwierdził, iż chrześcijanie wciąż stanowią najliczniejszą grupę religijną, ale najdynamiczniej w ciągu ostatniej dekady rozwijał się islam.
Raport Pew opublikowany 5 czerwca br.: „How the Global Religious Landscape Changed from 2010 to 2020” zawiera dane z ponad 2700 źródeł, w tym spisów powszechnych, badań demograficznych i rejestrów populacji. Niektóre szacunki pochodzą z danych z 2020 r., które nie były udostępnione do 2024 r. z powodu tak zwanej pandemii COVID-19.
Obecny raport dotyczy 201 krajów i skupia się na siedmiu kategoriach religijnych: chrześcijanach, muzułmanach, hinduistach, buddystach, żydach, osobach należących do innych, mniej znanych religii i niezrzeszonych religijnie.
Wesprzyj nas już teraz!
Oszacowano, że w ciągu minionej dekady, całkowita liczba chrześcijan wzrosła o 22 miliony, a całkowita liczba muzułmanów wzrosła aż o 327 milionów (przewyższa wszystkie inne religie razem wzięte).
Na świecie było 2,3 miliarda chrześcijan w 2020 roku. Tuż za nimi plasują się wyznawcy islamu – 2 miliardy.
Inną, jedyną „grupą religijną”, która odnotowała wzrost dotyczyła osób identyfikujących się jako niewierzący „bezwyznaniowcy”.
Według autorów raportu Pew Research Center, jest to zjawisko „uderzające”, ponieważ osoby niezrzeszone religijnie są zazwyczaj starsze i mają niższy współczynnik dzietności, co stawia je w „niekorzystnej sytuacji” pod względem wzrostu populacji.
Pod koniec 2020 r. „bezwyznaniowcy” mieli stanowić aż 24,2% światowej populacji. Ich szeregi zasilają przede wszystkim „ludzie porzucający swoją tożsamość religijną po wychowaniu jako chrześcijanie”. To zjawisko szybko postępowało na przykład w Stanach Zjednoczonych, ale obecnie miało się ustabilizować. USA w 2020 r. miały drugą co do wielkości populację osób niezrzeszonych religijnie na świecie po Chinach.
Widać wyraźnie trend porzucenia wiary przez chrześcijan. Drugą grupą, w której obserwuje się to zjawisko na dużą skalę stanowią buddyści.
Gdzie obecnie jest najwięcej wyznawców Chrystusa? W Afryce Subsaharyjskiej. Jeszcze pięć lat temu mieszkało tam 30,7% chrześcijan. W 2010 r. było ich 24,8%. Wciąż sporo wyznawców Chrystusa zamieszkuje Europę – 25,8%, chociaż obserwuje się zjawisko „powszechnego odchodzenia od wiary chrześcijan w Europie Zachodniej”. „Jest to poważna zmiana geograficzna od początku 1900 r., kiedy chrześcijanie w Afryce Subsaharyjskiej stanowili 1% światowej populacji chrześcijańskiej, a dwie trzecie chrześcijan mieszkało w Europie” – czytamy w raporcie.
Liczba chrześcijan spadła w dwóch regionach. W Europie: do 505 milionów (spadek o 9%) i w Ameryce Północnej: do 238 milionów (spadek o 11%). W każdym innym regionie liczba chrześcijan wzrosła, a najbardziej w Afryce Subsaharyjskiej, do 697 milionów (wzrost o 31%).
W Ameryce Północnej chrześcijanie stanowią obecnie 63% populacji (spadek o 14 punktów procentowych), podczas gdy w Europie – 67% (spadek o 8 punktów procentowych). W regionie Ameryki Łacińskiej i Karaibów chrześcijanie stanowią 85% populacji (spadek o 5 punktów procentowych).
Chrześcijanie stanowili mniej niż 10% całkowitej populacji zarówno w regionie Azji i Pacyfiku, jak i Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej w 2010 r.; udział ten zmniejszył się od tego czasu o mniej niż 1 punkt procentowy w każdym regionie.
Obecnie Afryka Subsaharyjska jest domem dla 31% wszystkich chrześcijan na świecie, a Europa – dla 22% światowej populacji chrześcijańskiej (spadek o 4 punkty procentowe).
Wielu chrześcijan mieszka również w regionie Ameryki Łacińskiej i Karaibów (24% wszystkich chrześcijan, spadek o 1 punkt od 2010 r. do 2020 r.) i Ameryce Północnej (10%, spadek o 2 punkty).
Stany Zjednoczone mają więcej chrześcijańskich mieszkańców niż jakikolwiek inny kraj. Około jedna dziesiąta całkowitej światowej populacji chrześcijańskiej mieszka w USA, gdzie szacunkowo 64% ludzi (w każdym wieku) było chrześcijanami w 2020 r.
10 krajów o największej liczbie chrześcijan jest domem dla łącznie 1,1 miliarda osób, czyli 47% chrześcijan na świecie.
Pew szacuje, że w Chinach – które, jak wcześniej sugerowano mogą mieć jedną z największych populacji chrześcijańskich na świecie – w 2020 r. było około 25 milionów wyznawców Chrystusa.
W 41 krajach udział populacji identyfikującej się jako chrześcijańska zmienił się znacząco (o co najmniej 5 punktów procentowych) i należy do nich między innymi nasz kraj. We wszystkich państwach, z wyjątkiem jednego – Mozambiku – udział populacji chrześcijańskiej spadł.
W krajach europejskich, zwłaszcza zachodnich lub anglojęzycznych, „chrześcijańska większość kurczy się od dziesięcioleci i zmiana ta jest w dużej mierze spowodowana wysokim wskaźnikiem odłączania się chrześcijan, tj. tym, że ludzie stają się religijnie niezrzeszeni jako dorośli po wychowaniu w wierze chrześcijańskiej w dzieciństwie”.
Największy spadek udziału chrześcijan w populacji kraju miał miejsce w Australii (o 20 punktów), gdzie chrześcijanie stanowili nieco mniej niż połowę populacji w 2020 r. Liczba chrześcijan spadła również gwałtownie w Chile i Urugwaju (odpowiednio o 18 i 16 punktów procentowych).
Liczba chrześcijan w USA i Kanadzie spadła w podobnym tempie (o 14 punktów w każdym miejscu).
W 2010 r. w Polsce było ponad 34,8 mln chrześcijan, ale w ciągu dekady ubyło ich 2,25 mln (zmiana w sumie o około 6 proc.).
Jest tylko jeden kraj na świecie, gdzie chrześcijan nie ubywa. To Mozambik, gdzie udział chrześcijan wzrósł o 5 punktów procentowych w badanym przez Pew okresie.
W raporcie zwrócono uwagę na zmianę regionalnych skupisk żydów: 45,9% z nich mieszkało w regionie Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, a 41% w Ameryce Północnej. W 2010 r. największa liczba żydów mieszkała w Ameryce Północnej. Część jednak przeniosła się do Izraela, który odnotował wzrost swojej ludności z 5,8 miliona do 6,8 miliona, nie tylko w wyniku migracji, ale także z powodu przyrostu naturalnego.
Niewiele krajów odnotowało jakieś znaczące zmiany, jeśli chodzi o odsetek muzułmanów w swojej populacji. Wzrost populacji islamskiej nastąpił w dużej mierze w krajach, w których muzułmanie byli już dominującą grupą religijną.
Hindusi to czwarta co do wielkości grupa religijna na świecie. Liczba wyznawców hinduizmu wzrosła w ciągu minionej dekady o około 12%, przy czym najbardziej zauważalny wzrost nastąpił w regionie Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej (do 3,2 miliona, czyli o 62%). Niemniej jednak większość Hindusów nadal przebywa w Indiach i w sumie na świecie jest 14,9% wyznawców tej religii.
Spośród wszystkich wyznań uwzględnionych w raporcie, buddyści byli jedyną grupą, która doświadczyła ogólnoświatowego spadku w latach 2010–2020, przy czym liczba buddystów na całym świecie zmniejszyła się o 5% z 343 milionów w 2010 r. do 324 milionów w 2020 r.
Miało to być spowodowane „zarówno odłączeniem się buddystów we wschodniej Azji, jak i stosunkowo niskim wskaźnikiem urodzeń wśród buddystów, którzy zwykle żyją w krajach o starszej populacji” – napisano w raporcie.
Rośnie liczba wyznawców „innych religii”, w tym bahaitów, dżinistów, szintoistów, sikhów, taoistów, wiccan, zoroastrian i innych. Pew oszacował, że liczba osób należących do tej kategorii wzrosła o 12%, ze 154 milionów do 172 milionów w badanym okresie. Ponieważ populacja świata rosła w mniej więcej tym samym tempie, odsetek wyznawców „innych religii” pozostaje na stabilnym poziomie około 2% populacji światowej.
Liczba osób niezrzeszonych wzrosła o 270 milionów, osiągając poziom 1,9 miliarda osób. Odsetek „osób bezwyznaniowych” wzrósł o prawie cały punkt procentowy, do 24,2%.
W ujęciu procentowym żydzi byli najmniejszą grupą w badaniu, stanowiąc około 0,2% populacji świata.
Łącznie 75,8% ludzi na świecie identyfikowało się z religią w 2020 r. Pozostałe 24,2% nie identyfikowało się z żadnym wyznaniem, co czyni osoby bez przynależności religijnej trzecią co do wielkości grupą w tym badaniu, po chrześcijanach i muzułmanach.
Od 2010 r. udział światowej populacji, która ma jakąkolwiek przynależność religijną, spadł o prawie 1 punkt procentowy (z 76,7%), podczas gdy udział bez przynależności wzrósł o ten sam odsetek (z 23,3%).
Źródło: pewresearchcenter.com, catholicnewsagency.com
AS